wtorek, 18 czerwca 2013

Rozdział5. Wypad


-Karolina-

Po nocy spędzonej z Jakubem czułam, że kocham go. Po przebudzeniu się zauważyłam, że Jakuba już nie ma a na stoliku była kartka:

Jestem na treningu, nie chciałem cię budzić, śniadanie jest w kuchni. 
Jeśli chcesz to przyjdź, kończę o 11.00, czuj się jak u siebie w domu.

Po przeczytaniu wiadomości poszłam do kuchni aby zjeść posiłek, później przebrałam się w to i poszłam w stronę stadionu. Po 20 minutach byłam już na miejscu, zaraz gdy weszłam na stadion przywitał mnie pocałunkiem Jakub.
-Myślałem, że nie przyjdziesz.-Powiedział ściskając mnie.
-Jak bym mogła nie przyjść na twój trening.
-Dobra za 30 minut kończymy, muszę wracać.-Powiedział i dał mi całusa w policzek, wskazał na trybuny i poszedł. Ja zmierzyłam w miejsce, które pokazał mi Jakub. Gdy trening dobiegł końca czekałam na niego przed  wejściem, wyszedł ze swoim kolegą z klubu.
-To jest Dominik.-Powiedział pokazując na stojącego obok niego blondyna o zielonych oczach.
-Cześć, jestem Karolina, dziewczyna  Jakuba.-Powiedziałam ściskając mu dłoń.
-Miło mi.-Powiedział uśmiechając się do mnie.
-Może skoczymy gdzieś we czwórkę wieczorem ?
-Jak to czwórkę, jest nas troje.-Powiedziałam zaskoczona.
-Dominik ma dziewczynę.-Powiedział Jakub, a ja się o mało nie spaliłam ze wstydu.
-Przepraszam, nie wiedziałam.-Powiedziałam uśmiechając się do Dominika.
-Nie ma za co, mi pasuje możemy o 21 przed klubem.
-Okey, będziemy.-Powiedział Jakub a Dominik poszedł do swojego samochodu. My natomiast wróciliśmy do domu, Jakub wziął prysznic i się przebrał. Nagle zadzwonił do mnie Kamil.
-Gdzie ty ?
-Przepraszam, nie powiedziałam ci, ale śpię u Jakuba.
-Przegapiłaś zakończenie roku szkolnego, to była moja ostatnia klasa, a ty tak sobie zapomniałaś, no dzięki.
-Przepraszam, nie chciałam, ale kompletnie wypadło mi to z głowy, w zamian masz dzisiaj cały dom wolny.-Powiedziałam i rozłączyłam się. Była już 19, poszłam do domu po moje rzeczy, ubrałam się w to, włosy rozpuściłam i przyjechał Jakub. Razem wybraliśmy się pod klub, Dominik czekał już ze swoją dziewczyną. Podeszliśmy i przywitaliśmy się.
-Cześć jestem Karolina.
-Cześć jestem Jagoda, miło mi.-Powiedziała uśmiechając się do mnie. We czwórkę weszliśmy do środka i usiedliśmy przy barze. Wypiliśmy trochę i poszliśmy na parkiet. Jakub był świetnym tancerzem. Było tak gorąco, że postanowiliśmy wyjść na chwilę. Staliśmy przed klubem, nagle Jakub oparł mnie o ścianę i zaczął namiętnie całować. Nasze pocałunki przerwał dźwięk otwierających się drzwi, byli to grupka nieznajomych mężczyzn, którzy byli kompletnie pijani. Wróciliśmy do środka i tańczyliśmy dalej. Była już 3 nad ranem, postanowiliśmy wrócić do domu. Po 10 minutach byliśmy już w mieszkaniu, od razu przeszliśmy do rzeczy. Położyliśmy się do łóżka i tam spędziliśmy resztę nocy.

-Jakub-

Rankiem wstałem wcześnie, ponieważ musiałem pójść na trening. Nie chciałem budzić Karoliny, więc zostawiłem jej kartkę i zrobiłem jej śniadanie. Dzisiaj pogodziłem się z Furmanem i razem trenowaliśmy. Pod koniec treningu przyszła Karolina, pokazałem jej gdzie może usiąść i wróciłem do wykonywania ćwiczeń. Gdy wychodziliśmy z stadionu zahaczyłem jeszcze Dominika i złożyłem ofertę, byśmy wybrali się do klubu. Po przyjeździe po domu wziąłem prysznic i przebrałem się, później podwiozłem Karolinę do domu, aby się uszykowała. O 20.40 poszedłem po nią i 10 minut później byliśmy już w klubie. Długo tańczyliśmy, było tak gorąco, że postanowiliśmy się przewietrzyć. Wyszliśmy przed klub, do okoła nikogo nie było, więc delikatnie oparłem Karolinę o ścianę i zacząłem namiętnie całować. Miała takie ciepłe i delikatne usta, chciałem więcej, lecz nasz pocałunek przerwały otwierające się drzwi. Gdy wróciliśmy do środka tańczyliśmy jeszcze do 3 nad ranem, a potem wróciliśmy do domu. W mieszkaniu położyliśmy się do łóżka i zaraz przeszliśmy do rzeczy, tak spędziliśmy resztę nocy. Noc zaliczam do najbardziej udanych.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Proszę Jagoda, w końcu napisałam specjalnie dla ciebie :D

2 komentarze: